Nasze wakacje 2003
California-Nevada-Utah-Arizona
|
|
|
|
San
Francisco
10-13 lipiec |
Symbole San Francisco to Golden Gate za mgłą, Transamerica
Piramide, cable cars- ręcznie sterowane tramwaje, Alcatraz,
ale także lwy morskie, które tłoczą się
jeden na drugiego w przystani 39 i są chętnie
fotografowane przez turystów.
photo
gallery
|
|
|
Sequoia
NP
14-15 lipiec |
To ja w sekwoi- ogromna prawda. Niemożliwe było zrobienie
zdjęcia całego drzewa bo musielibyśmy iść
pewnie około 100 metrów w las... Największa sekwoja
w parku ma 84 metry i uważa się, że jest największym
żywym obiektem na Ziemi.
photo
gallery
|
|
|
Yosemite
NP
16-18 lipiec |
Ja nad przepaścią. Tym razem to park Yosemite, pełen
wodospadów, zieleni i zwierząt. To tutaj spotkaliśmy
niedźwiedzia, który przechadzał się wzdłuż
górskiego potoku i w ogóle nie zwracał na nas uwagi.
photo
gallery
|
|
|
Death
Valley NP
19 lipiec |
Dolina Śmierci w pełni zasługuje na swoja nazwę.
Pusta szosa a po obu stronach spękana od słońca
ziemia. Pustynia nie była dla nas gościnna- zatrzymała
nas odgradzając się płynącym środkiem
drogi strumieniem błota- flash floods.
|
|
|
Las
Vegas
20-21 lipiec |
Las Vegas to skarbonka bez dna. Lepiej grac za 5 centów- dla zabawy,
bo wszystko zmierza w tym samym kierunku- pozbawić Cię
ostatniego grosza. Dźwięk pieniędzy sypiących
się z maszyny obok zachęca, ale poza tym jednym
szczęśliwcem (który pewnie za chwile i tak przegra)
wszyscy obok trąca. Ale Las Vegas warto zobaczyć
chociażby dla samego kiczu, który jest wszędzie.
Bo jak nazwać barwienie wody na niebiesko (żeby
była bardziej autentyczna) obok wiernej kopii- tyle ze
nieco mniejszej- Statuy Wolności zapraszającej do
kasyna New York New York. Poza tym Wieża Eiffela, Wenecja,
zamek z epoki króla Artura - tu nie ma rzeczy niemożliwych.
photo
gallery |
|
|
Zion
NP
22-23 lipiec |
Charakterystyczne ceglaste skały Zionu tworzą oszałamiające
widoki. Nic dziwnego, ze lądują tu Anioły.
Aby wejść na szczyt Angels Landing trzeba przejść
2 mile, po których wąski, w niektórych miejscach nawet
na 1.5 metra, odcinek 0.5 mili tworzy ostatnie 130 metrów
w gore. Po obu stronach zieje przepaść a jedynym
zabezpieczeniem są łańcuchy. Z góry, 530
metrów od ziemi, rozciąga się wspaniały widok
na dolinę i Zion Lodge. W cieniu sosny można poczekać
na Anioła.
photo
gallery
|
|
|
Bryce
Canyon NP
24-25 lipiec |
Miękkie, czerwone piaskowce w Bryce Canyon tworzą formacje
zwane hoodoos. Najsłynniejszy z nich to Thor's Hammer
(Młot Thora). Można je oglądać z góry
z licznych punktów widokowych, ale zejście w dół
i spacer w czasie burzy sprawiają, że stają
się o wiele ciekawsze.
photo
gallery
|
|
|
Goblin
Valley SP
26 lipiec |
Aż trudno sobie wyobrazić jak jest możliwe by w
jednym miejscu można było znaleźć tak
zróżnicowane formy. Grzyby, krasnale, zwierzęta,
kapelusze tworzą szpalery, wśród których można
się przechadzać. Odrobina fantazji dodaje temu miejscu
jeszcze większego uroku.
photo
gallery
|
|
|
Dead
Horse Point SP
27 lipiec |
Miejsce to wykorzystywali kowboje zaganiając tu stada dzikich
koni, z których najlepsze stawały się ich towarzyszami
w pracy. Zagradzano je płotem i dokonywano selekcji.
Zdarzyło się pewnego dnia, że zapomniano o
biednych zwierzętach. Patrząc na rzekę Kolorado
z wysokości 600 metrów- wszystkie padły.
photo
gallery
|
|
|
Arches
NP
28 lipiec |
W Parku Arches jest 2000 łuków skalnych. My widzieliśmy
tylko 7 z nich + 1 (Broken Arch), w tym najsłynniejszy
Delicate Arch. Popołudniowe słonce nadaje mu fantastyczny
kolor i odrobinę magii.
photo
gallery
|
|
|
Monument
Valley
29 lipiec |
The Mittens (Rękawiczki) w parku na terenie rezerwatu Indian
Nawaho. Zdjęcie na pierwszej stronie mojego przewodnika
pokazuje właśnie East Mitten Buttle. Natura wyrzeźbiła
tu także ogromnego słonia, totem i "trzy siostry".
Te można fotografować za darmo, ale za zdjęcie
dzieci Nawahów trzeba zapłacić 2$.
photo
gallery
|
|
|
Antelope
Canyon
30 lipiec |
Antelope Canyon długi na 400 metrów, 40 metrów wysoki, cudownie
chłodny, tworzy magiczny tunel, gdzie światło
przeciskając się przez szczeliny oraz cień
malują wspaniała trasę. Aby tu dotrzeć
trzeba pokonać jeepem 2 mile po piaskach Nawaho. Satysfakcja
gwarantowana.
photo
gallery
|
|
|
Horseshoe
Bend
31 lipiec |
Horseshoe Bend- na terenie należącym do Indian plemienia
Nawahów. Rzeka Colo rado wyrzeźbiła sobie ciekawa
drogę, tworząc imponujący punkt widokowy. Aby
tam dotrzeć trzeba minąć "przyjaznych
Indian", oferujących rękodzieła i przejść
ponad mile (2 km) po piaszczystej, zupełnie pozbawionej
cienia pustyni. Mimo wszystko- warto.
photo
gallery
|
|
|
Grand
Canyon NP
1-2 sierpień |
Tego, jak ogromy jest Grand Canyon, nie da się pokazać
na żadnym zdjęciu. Patrząc w dół człowiek
czuje się tak mały jak nigdy dotąd. Ponad
mile w dół od krawędzi, na samym dnie, płynie
rzeka Colorado. Nie jest łatwo ja dostrzec w głębokich
szczelinach.
photo
gallery
|
|
|
Los
Angeles
3-4 sierpień |
Hollywood Boulevard, wzdluz ulicy ciagnie
sie Aleja Gwiazd. Od Myszka Miki przez Spillberga do Marilyn Monroe- każdy,
kto sobie zasłużył, ma tu swoja gwiazdę
z nazwiskiem. Małe logo symbolizuje dziedzinę,
w której danej osobie przyznano wyróżnienie (kamera,
radio...). Obok Teatru Chińskiego, na betonowych płytach
w różnych odcieniach, są odciski dłoni, butów
i autograf tych Największych oraz Kaczora Donalda.
(Śmiesznie wyglądają odciśnięte
„szpileczki”.) Spoglądając nieco dalej można
zauważyć słynny napis HOLLYWOOD. Poza tym
cale Los Angeles to siatka autostrad.
|
|
|
California
1
5-6 sierpień |
Od Los Angeles na północ wzdłuż wybrzeża ciągnie
się autostrada nr 1. Widoki są niesamowite. Po jednej
stronie są góry, po drugiej ocean. Woda jest tak cudownie
niebieska, że błękit nieba przy niej wypada
"blado".
photo
gallery
|
Cześć i do zobaczenia w Ameryce!
|